Jest kilka miejsc, w których można zjeść fast food bez konieczności odwiedzin w znanych sieciowych restauracjach amerykańskich. Jednym z takich właśnie miejsc jest wrocławski bar Witek, ulokowany przy ulicy Wita Stwosza, niedaleko wrocławskiego Rynku.
Bar Witek to jedno z tych miejsc we Wrocławiu, które powinien zobaczyć każdy, kto chce poznać prawdziwe codzienne życie stałych mieszkańców miasta. Właściwie ten niepozorny bar można by określić najcelniej jednym prostym słowem – kultowy. I na pewno nie będzie w tego rodzaju określeniu żadnej przesady.
Bar Witek swoją renomę zawdzięcza właściwie jednemu daniu. Tosty z serem i pieczarkami, bo o nich właśnie mowa, to główny punkt menu w lokalu położonym przy ulicy Wita Stwosza. Wiele z osób regularnie odwiedzających to właśnie je poleca znajomym, którzy wpadli do Wrocławia z innego miasta.
Tosty z baru Witek są bowiem właściwie legendarne. Na swoją renomę pracują już kilkadziesiąt lat i wciąż utrzymują wysoki poziom. Zapewne wiele osób co jakiś czas decyduje się przypomnieć sobie smaki zapamiętane przed laty, jeszcze w dzieciństwie lub młodości, i trzeba przyznać, że magia tego miejsca wciąż działa.
Bar Witek to nie tylko tosty, ale również znane sprzed lat klasyczne zapiekanki, które również warte są polecenia i można nimi naprawdę się delektować, wspwpadminominając minione lata. Co więcej, w barze Witek nie czekasz na realizację swojego zamówienia, więc miejsce świetnie nadaje się na szybką przekąskę w trakcie zwiedzania stolicy Dolnego Śląska. Przy okazji można zwiedzić jedno z ważniejszych miejsc na gastronomicznej mapie miasta i przenieść się w czasie do końca lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku, gdy miejsc z takim jedzeniem było w całej Polsce bardzo wiele.
Zwiedzanie miasta to również nocleg, dlatego warto przyjrzeć się ofercie prezentowanej przez apartamenty wrocławskie, położone w samym centrum miasta, w niedalekiej odległości od samego baru Witek.