Wratislavia Cantans to wizytówka miasta od wielu już dziesięcioleci. Zamieszczone w nazwie odwołanie się do stolicy Dolnego Śląska jest jedną z przyczyn, dla której to niezwykłe muzyczne wydarzenie jest istotne dla każdego z mieszkańców miasta.
Wratislavia Cantans wystartowała w 1966 roku z inicjatywy kompozytora i dyrygenta Andrzeja Markowskiego, ówczesnego dyrektora Filharmonii wrocławskiej. Od samego początku ideą naczelną festiwalu była prezentacja muzyki oratoryjno-kantatowej od czasów średniowiecza poprzez renesans, barok i inne epoki aż po współczesność. Od pierwszej edycji ważne było także swoiste „wyjście” z muzyką poza mury samego Wrocławia, stąd organizowanie koncertów w innych miejscowościach Dolnego Śląska, między innymi na zamku Piastów śląskich w Brzegu. Ta tradycja koncertowania w innych niż Wrocław miejscach została zresztą utrzymana po dziś dzień. Innym z pierwotnych założeń była organizacja festiwalu międzynarodowego w składzie, co również stało się wizytówką imprezy i z powodzeniem kontynuowane jest do dnia dzisiejszego. Ostatnim wyróżnikiem festiwalu była idea prezentowania występów w zabytkowych wnętrzach kościołów i sal, by widzowie mogli jak najbardziej zbliżyć się do dawnych form słuchania koncertów wykonywanych na żywo. Przy okazji można oczywiście podziwiać wspaniałe te wspaniałe wnętrza, poddając się sile oddziaływania muzyki.
Lata mijały, zmieniały się osoby stojące na czele Wratislavia Cantans, ale te podstawowe wartości nie uległy żadnym zmianom, stanowiąc o wyjątkowym charakterze całego festiwalu. Rozbudowano nieco tematykę prezentowanych utworów, między innymi o muzykę etniczną. Starano się także przy okazji festiwalu organizować prelekcje i odczyty promujące muzykę dawną, próbowano także łączyć z wystawami prac malarskich. To wszystko sprawiło, że Wratislavia Cantans stała się jedną z najważniejszych imprez kulturalnych Wrocławia i pozostaje taką do dziś.
Wratislavia Cantans to festiwal odbywający się corocznie, w miesiącu wrześniu. Każdy wielbiciel muzyki klasycznej powinien na pewno być wtedy we Wrocławiu.
